wtorek, 8 lutego 2011

Kredyt konsolidacyjny dla zadłużonych

Jakie mamy wyjście, jeśli lekkomyślnie braliśmy kredyty, ale nagle ich koszt zaczęły znacząco podminowywać domową gospodarkę i istnieje zagrożenie, że będziemy zmuszeni przerwać je regulować terminowo? W jaki sposób połączyć wysokie zadłużenie do naszego aktualnego położenia i jak rozwiązać problem, gdy spłata posiadanych kredytów jest dla nas zbyt drogie? Nie udawajmy, że nie ma problemu jak najszybciej odwiedźmy nasz bank i rozpocznijmy pertraktacje.Jeżeli posiadasz duży kredyt mieszkaniowy, warto byś zaczął starać się o zmniejszenie marży kredytowej która stanowi znaczący udział oprocentowania. Wykorzystaj to, że do tej pory współpraca z bankiem przebiegała się bezproblemowo, jesteś klientem starannym i regularnie spłacasz spłaty, a ponadto warunkami, jakie oferują w tym momencie inne banki. Jest też możliwość zamienić dotychczasowe długi na kredyt konsolidacyjny.

Zazwyczaj w takim wypadku czas spłaty się wtedy przedłuży ale chodzi o to, że możesz zyskać niższą pojedynczą ratę.Nie ma na co się oglądać, trzeba ruszać ze sprawą, gdy jeszcze trzymamy się jako tako na nogach, lecz przewidujemy jakieś kłopoty. Nie możemy czekać aż pojawią się spóźnienia w spłatach kredytów, które dadzom bankom sygnał, że tracimy zdolność kredytową. W jaki sposób bronić się przed nadchodzącą burzą? Dużo piszą dobrych opinii na forum o kredytach konsolidacyjnych. Polecają i zachwalają. Jednym z rozwiązań może być rozłożenie zadłużenia na raty (np tego z kart kredytowych), a kredyt gotówkowy prolongować, zmniejszając w ten sposób wysokość comiesięcznej spłaty. Nie powinniśmy zaciąganie następnych wyżej oprocentowanych szybkich pożyczek na spłatę poprzednich. Wszystkie nasze posunięcia muszą uchronić nas przed wpisaniem w BIK obciążających informacji w naszej kartotece przez ktore będziemy mieć znacznie gorszą pozycję do renegocjowania nowych warunków spłaty posiadanych zobowiąza? lub ubiegania o nową pożyczkę. Co zyskujemy przy kredycie konsolidacyjnym zabezpieczanym hipoteką? cd...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz