czwartek, 10 lutego 2011

Luki w bankach

Ostatnio czytałem artykuł (chyba w wyborczej) o młodym gościu co żyje z wykorzystywania luk w systemie bankowym, ma chyba wszystkie możliwe karty kredytowe, jakies kredyty, lokaty itp... pomijajac szczegoly, jedna rzecz mnie zaciekawila, bo facet radzil, aby ubiegac sie o karty kredytowe naraz w kilku bankach, w jednym momencie. Ze wtedy informacje do bik nie zdażą zostac wprowadzone i banki nie widza innych kart wiec wszystkie powinno sie udac dostac. po dwoch tygodniach mial ponoc wyrobione kilka kart kredytowych. z jednej strony on pracuje w banku wiec sie zna, ale moze jego traktuja inaczej skoro dobrze zarabia no i sam jest bankowcem. Jak sadzicie, czy moze to zadzialac dla zwyklego, szarego zjadacza kredytow? Mam watpliwosci co do legalnosci, a w zasadzie co do etycznosci takiego postepowania. Z drugiej strony skoro system na to pozwala, to czemu z tego nie skorzystac? Posiadanie wielu kart kredytowych jest kuszaca propozycja, a potem bylo by co wrzucac do kredytu konsolidacyjnego.
Takich luk i przesmykow w bankach jest wiecej, ten jest wymieniony jedynie dla przykladu. Ludzie probuja wkorzystywac je czesto w bardzo zaskakujacy sposob, a te ktore nie wchodza do powszechnego obiegu moga sobie spokojnie dzialac. Jesli sprawa nabiera charakteru masowego, banki wowczas zajmuja sie korygowanie regulaminow i swoich procedur.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz